Pojawia sie Bobby i mowi:
Witam was wszystkich. Chciałbym wam powiedzieć, że  jestem z jedym z lepszych zawodników  tej federacij, wiec prosze GM o przyznanie mi walki o 2 najważniejszy pas tej federacij.

Bobby odchodzi a publicznosc wiwatuje na jego cześć

Słychać czeczeńskie klimaty muzyczne

Na sali pojawia się Mamed Khalidov ! Bierze mikrofon i rozpoczyna: Witam Was wszystkich ! Jak juz wiecie z wywiadu chciałbym dostać walkę przeciwko Silvie. Chciałbym zrobić wszystko, aby do tego doszło, a jak już dojdzie to obiecuję, że tego długo nie zapomnicie ! Mamed Khalidov będzie chciał wspiąć się na sam szczyt MSW ! Chciałbym tylko usłyszeć co na ten temat sądzi sam Silva. Czekam na Twoją odpowiedz, ponieważ nie chcę dłużej czekac i z nikim nie walczyc!

Na mównicy pojawia się nie kto inny jak Georges St-Pierre! Bierze mikrofon i mówi:
Witam wszystkich na moim pierwszym publicznym wystapieniu w tej federacji. Zamierzam tutaj jeszcze bardziej podszkolić się w moich umiejętnościach, co będzie bardzo trudne gdyż opanowałem je prawie do perfekcji. Wiem, że tutaj jest dużo bardzo utalentowanych gwiazd, typu Fiodor Emelianenko czy Brock Lesnar. Na szczęście, nie są w mojej wadze. Zamierzam zdobyć pas mojej wagi i znów pokazać, że jestem najlepszy!

Pojawia się Tomasz Drwal i bierze mikrofon :
Witam was wszytki jestem tu nowy ,al żeby nie było że się kgoś boję. Słyszałem wywiad Mamed'a i chłopak może na polskiej scenie jest traktowany jak bóg ,ale dostał walkę z najlepszym zawodnikiem swojej wagi na świecie czyli Anderson'em Silvą i niestety dostanie takie baty że aż nie miło będzie to oglądać. Wspominał o najlepszych zawodnikach polskiego MMA i zapomniał o mnie ,a wspomniał o tym osobniku zwanym Marisz Pudzianowski ,tego faceta szanuje jako Strongmena ,ale jako zawodnika MMA nie widze jeśli nie dostanie się do naszej organizacji to się nie zdziwię ,a nawet jak się dostanie to nie widze tu dla niego przeciwników ,przecież taki Kimbo Slice to go zmiecie w 10 sekund ,więc niech z tym lepiej skończy. Słyszałem że będę miał przeciwnika jak podpisywałem kontrakt to usłyszałem rozmowę Macieja Lewanodskiego przez teleon umaiał się z kimś dziś na podpisanie kontraku więc będzie z kim rywalizować. A licze że stanie się to szybko i zdąże zawalczyć na pierwszej gali w St.Pettersburgu! Tam to będzie gala nie mogę się doczekać walki wieczoru jak to Brock zniszczy Fiodor'a!
Dowidzenia ja już kończe jeszcze się ze mną spotkacie!!

Wchodzę na ring, biorę mikrofon i zaczynam mówić
Panie i panowie, zawodnicy i fani bardzo miło mi oznajmić, że postanowiłem walczyć dla MSW i zgarnąć jakiekolwiek trofeum. I chcę coś oznajmić. Osobiście wole robić, a nie mówić, więc idę
Wychodzę i słychać moje ostre theme

(Irvin podochodzi do mikrofonu i mówi)
Pamiętacie mnie? Napewno tak jestem James Irvin przybyłem tutaj do MSW , aby być najlepszym zawodnikiem tej federacji wszystko co do tej pory osiągnąłem było bardzo miłe dla mnie , ale przychodząc tutaj mam wobec siebie duże postanowienia chcę stać się najlepszy , lepszy od wszystkich , którzy tu są i dopiero przyjdą zapamiętajcie , że The Sandman powrócił tutaj , żeby nie być kimś kogo się nie szanuje , ale ja będę tym dla , którego każdy będzie miał szacunek w tej federacji. Słysząc , że federacja MSW poszukuje nowych zawodników postanowiłem zainteresować się pracą tutaj i jak widzicie nie wachałem się nawet przez chwile , żeby podpisać umowe długoterminową , wierze że federajcja w najbliższym czasie będzie szła co raz wyżej napewno wielu tutaj przybędzie i wszystko w MSW będzie naprawdę wspaniałe oczywiście ze mną jako przyszłym mistrzem wagi półciężkiej prawdziwą gwiazdą tej federacji bo jako narazie nikogo takiego tutaj nie widzę widzę , że na liście są same pachołki Lashley , Pudzianowski , Fedor , Sylvia . . . eh nie chcę mi się więcej wymieniać , bo chyba wiadomo , że oni mnie nie obchodzą ani trochę ja mam jeden , jedyny cel zostać mistrzem wagi półciężkiej i nikt nie stanie mi na drodze do tego mistrzostwa, ponieważ jestem James The Sandman Irvin!!!!(James podnosi ręce do góry i odchodzi)

Enter Sandman

Pojawia się Brock Lesnar i zaczyna przemowę :
Witam was ludziska ,usłyszałem co mówił Fiodor i poprostu śmiać mi się chciało o tym że powiedział że on może zostać mistrzem wagi ciężkiej ,widziałem w jego oczach strach przed walką 30 Lipca ,a dopiero 29 lipca będzie przestraszony bo będzie musiał spojrzeć mi w oczy. Zaczyna z nami amerykanami takimi jak Ja ,albo Irvin ,a potem będzie obity na własnym terenie będzie go to bolało strasznie ,oj będzie bolało. A co do pojawienia się w MSW Irvin'a to bardzo pomoże MSW w rozwinięciu się bo James jest jeszcze młody jest rok młodszy odemnie i preferuje podobne techniki jak ja czyli Boks i Wrestling. Jego walka z Drwal'em może być ciężka ,ale jeśli sprowadzi go do parteru to wygra to napewno jeśli w stójce będą walczyć to moze dostać baty od polaka bo James jest mało wytrzymały na ciosy w twarz! Ale wierze w niego i chce żebyśmy jako przyjaciele wygrali najważniejsze pasy MSW w naszych wagach! Oglądajcie mnie w akcji 30 Lipca w St.Pettersburgu!
Odkłada mikrofon i wychodzi z sali konferencyjnej!